Czy trzeba się bać testów oddechowych?

Czy trzeba się bać testów oddechowych?

qt04204 easysampler fructose kit 4 1
Problemy z układem pokarmowym dotyczą coraz większego odsetka społeczeństwa. Żyjemy coraz szybciej, odżywiamy się często niezdrowo lub nieregularnie. Zwykle drobne problemy ignorujemy, bo… przecież samo przejdzie. Tymczasem nawracające zaparcia czy biegunki, bóle brzucha albo wzdęcia mogą być poważnym sygnałem mówiącym, że nasz organizm nie działa prawidłowo. Nie wolno ich lekceważyć, bo może to doprowadzić do naprawdę niemiłych konsekwencji.

Jeśli lekarz podejrzewa u pacjenta nietolerancję pokarmową, zleca określone badania, które pozwolą mu na postawienie precyzyjnej diagnozy i rozpoczęcie leczenia. Jednym z takich testów, który ostatnio zdobywa popularność, jest wodorowy test oddechowy (WTO), znany też pod angielskim skrótem HBT (ang. hydrogen breath test), jak też wodorowo-metanowy test oddechowy. Organizm zdrowego człowieka praktycznie nie wytwarza gazowego wodoru i metanu. Jeśli więc te gazy zostaną wykryte w wydychanym powietrzu, da to lekarzowi solidną wskazówkę diagnostyczną.

Tyle tytułem wstępu. Przejdźmy do odpowiedzi na tytułowe pytanie – czy trzeba się bać tych testów. Krótka odpowiedź brzmi: nie! Uzasadnię: tak naprawdę test oddechowy nie różni się specjalnie od zwykłego oddychania. A ktoś boi się oddychać?

Uczciwie trzeba jednak dodać, że przed testem trzeba się do niego przygotować. Niezbędne jest stosowanie się do konkretnej diety, a przed samym badaniem pacjent musi być na czczo 12 h (wolno pić tylko wodę!). Cała procedura jest dokładnie opisana tutaj: przygotowanie do SIBO

Jeśli poddajemy się testowi w siedzibie AM Medic, musimy pamiętać o tym, że możemy spędzić tam od godziny (w przypadku testu na nietolerancję glukozy) do nawet 3 godzin ( przy badaniu na obecność SIBO). Test rozpoczyna się od wypicia roztworu określonego cukru (laktozy, fruktozy, sorbitolu itd.). Następnie pobierane są kolejne próbki wydychanego powietrza w dokładnie odmierzonych odstępach czasu. Każdorazowym zadaniem pacjenta jest po prostu wydmuchanie powietrza z płuc w taki sposób, aby napełnić nim specjalny plastikowy woreczek, z którego próbka przenoszona jest następnie do niewielkiego pojemnika. I to już koniec, wędrujemy do domu. Resztą zajmą się specjaliści. Jeśli zdecydujemy się na użycie testu wysyłkowego, aby zrobić badanie wygodnie w domu, musimy pamiętać, aby stosować się bardzo dokładnie do załączonej instrukcji.

I to tyle. Powtarzam – testów oddechowych nie trzeba się bać, są zupełnie bezinwazyjne.

Nasza kadra

dr n. med. Aleksander Niziołek

Chirurg, Chirurg - Onkolog, Proktolog, Endoskopista

Więcej...

dr n. med. Marcin Hańczewski

Chirurg, Gastroenterolog, Proktolog, Endoskopista

Więcej....

dr n med. Grzegorz Poprawski

Ginekolog - Położnik, Ginekolog - Onkolog

Więcej ..
Nasza kadra
Nasza kadra
Nasza kadra